Z owsianką trzeba spędzić trochę czasu. Najpierw żeby zmienić swoje nastawienie do niej, później żeby odnaleźć swoje ulubione smaki i w końcu stworzyć idealną.Ja też przeszłam ten proces, zajęło mi to chwilę. Już prawie od dwóch tygodni jem owsiankę na śniadanie i dziś byłam aż pod wrażeniem, że może być aż tak przepyszna.
Żeby było jasne to nie jest przepis na idealną owsiankę, to jest przepis na najbardziej mi smakującą. Każdy ma swoje smaki, niektórzy lubią na słodko inni nienawidzą kokosu. Ważne jest żeby zacząć od jakiegoś dobrego przepisu i dalej odrywać ten cudowny produkt jakim są płatki owsiane.
Kolejna kwestia: BŁYSKAWICZNE? CZY GÓRSKIE?
A więc ja wybrałam górskie, a nie uważam, że spędzam przy nich dużo czasu, zrobienie porannej owsianki zajmuje mi maksymalnie 6 min. Nie muszę ich też wcześniej moczyć ani nic takiego, płatki spokojnie leżą przez noc w pudełku i czekają do rana.
Moim sposobem na owsiankę jest wrzucenie do garnka wszystkiego co chcemy w tej owsiance jeść czyli poczynając od płatków, przez słonecznik, kokos, czy jabłko albo banana, zalanie wrzątkiem i krótkie zagotowanie. Tak zaczynałam. Dzisiaj mam już swoje własne wypracowane metody.
Przepis na Owsiankę Królewską!
Potrzebujemy:
płatki owsiane ok. 3-4 łyżeczektrochę wiórków kokosowych
kilka rodzynek i żurawiny suszonej
garść zmielonych orzechów ( miałam różne z mieszanki studenckiej)
pestki dyni mielone ( ale niemielone też na pewno fajne)
pestki słonecznika
siemię lniane ( mielone, prażone, lub zwykłe)
na wierzch:
domowy mus jabłkowy (przepis tutaj)
syrop klonowy/syrop z agawy/coś do posłodzenia
Przygotowanie:
Tak jak mówiłam na początku wszystko wrzucamy do małego garnka oprócz rzeczy na wierzch. W tym czasie gotujemy wodę w czajniku, gdy zacznie wrzeć, zalewamy przygotowane sypie produkty ok 1 cm nad nimi.
Owsianka gotowa, smacznego : ))
Do takiej owsianki polecam kawę zbożową z domowym mlekiem kokosowym z wiórków :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz